Koszyczek wielkanocny

Koszyczek wielkanocny zawsze piecze moja mama na Święta Wielkanocne jako dekoracje na stół. Ja, zawsze spoglądałam z boku z podziwem jak pięknie jej to wychodzi Aż do wczoraj kiedy postanowiłam dorówna mamie i upiec go sam.
Wykonanie jest banalnie proste i nie powinno nikomu sprawiać trudności. Taki koszyczek ślicznie wygląda na wielkanocnym stole i jest jego niewątpliwą ozdobą.

Składniki:

 (na jeden większy lub 2 mniejsze)
550 g mąki pszennej typ 550
25 g świeżych drożdży
250 ml letniego mleka
1/2 łyżeczki soli
50 g cukru
50 ml oleju
1 jajko
Dodatkowo:
1 jajko do smarowania

olej

Przygotowanie:

 Drożdże rozpuścić w mleku. Dodać 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżkę mąki. Rozmieszać dokładnie i odstawić na chwilę. Pozostałe składniki dobrze wymieszać najlepiej przy pomocy malaksera. Gdy zaczyn „ruszy” dodać do do całości i wyrobić gładkie ciasto. (jeśli jest zbyt twarde dodać minimalnie mleka).
Ciasto odstawić na 1 h do wyrośnięcia.
Ciasto przełożyć na blat posypany mąką. Miskę (o średnicy18-20cm) odwrócić do góry dnem i obłożyć ją dokładnie folią aluminiową, posmarować olejem. 3/4 ciasta rozwałkować i pokroić w paski o szerokości 1,5 cm z których następnie zrobić wałeczki. Układać je od dna miski wzdłuż, następnie kolejnymi przeplatać raz pod spodem a raz na zewnątrz (jak w tradycyjnym koszyczku wiklinowym).  Ważne aby łączenie zawsze było w tym samym miejscu. Ruloniki które wystają poza obszar miski odciąć.

 Miskę ułożyć na blaszce do pieczenia, koszyczek posmarować roztrzepanym jajkiem i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok 25 minut w temp. 180 stopni. Po wyjęciu z piekarnika stawiamy na koszyku coś ciężkiego aby go dociążyć, będzie stabilny i równy. Miskę ze środka wyjąć dopiero po całkowitym wystudzeniu.

Z pozostałego ciasta lepimy warkocz na pałąk, warkocz na wierzch koszyka i mały warkocz na dno. W tym celu ciasto dzielimy na 3 części i robimy z nich długie wałeczki. Na pałąk: zaplatamy warkocz ale wyginamy go lekko tworząc łuk (można wbić długi drucik florystyczny na całej długości pałąka by potem łatwiej było go połączyć z dnem koszyka lub warkocz położyć na misce ze szpiczastym dnem).
Pałąk smarujemy roztrzepanym jajkiem i pieczemy na złoto w tej samej temperaturze. Mój pałąk z warkocza okazał się zbyt niski dlatego szybko owinęłam ciasto wokół drucika florystycznego i zrobiłam wyższy.

 Po upieczeniu wszystkie elementy studzimy a następnie spinamy ze sobą przy pomocy wykałaczek lub właśnie tego drucika florystycznego. Stroimy według własnej inwencji twórczej.

 Zapraszam na mojego INSTAGRAMA