Pierogi podsmażane z dynią, gruszką i serem pleśniowym złotym.
Składniki na ciasto ok. 25-30 szt:
25 g oleju (5 łyżek) Wielkopolskiego Rzepakowego z Oliwą z Oliwek Extra Virgin
1/2 łyżeczki soli
Farsz:
1/2 szt dyni (średniej)
1szt gruszka (niezbyt miękka)
100g sera pleśniowego złotego
2 łyżki miodu
2 goździki
szczypta cynamonu
Dodatkowo do posmażenia:
2 łyżki Oleju Wielkopolskiego Rzepakowego z Oliwą z Oliwek Extra Virgin
1 łyżka masła
Dodatkowo do podania:
jogurt naturalny
miód
orzechy podprażone na suchej patelni
Przygotowanie:
Dynię i gruszkę obrać i wydrążyć nasiona. Pokroić w małą kostkę. Na patelni rozgrzać olej Wielkopolskiego Rzepakowego z Oliwą z Oliwek Extra Virgin. Dodać dynię i dusić pod przykryciem przez ok. 5 min. Po tym czasie dodać gruszkę, goździki i szczyptę cynamonu. Dusić jeszcze kolejne 3 min, raz po raz mieszając do miękkości. Dynię i gruszkę wystudzić i wyjąć goździki. Dodać starty na grubych oczkach ser pleśniowy złoty i miód. Całość wymieszać.
Szklanką o małej średnicy wycinać kółka, rozciągnąć je trochę w palcach, następnie na środek nakładać po jednej czubatej łyżeczce farszu. Składać na pół i zlepiać dokładnie brzegi, układać na stolnicy posypanej mąką.
W garnku zagotować wodę z 1 łyżeczką soli. Pierogi (ok 12 szt) wrzucamy kiedy woda zacznie wrzeć i gotujemy 2 min licząc od wypłynięcia.
Na patelni rozgrzewamy olej i masło. Dodajemy ugotowane pierogi i podsmażamy na złoty kolor z dwóch stron.
Podajemy z jogurtem naturalnym polanym miodem i posypanymi orzechami włoskimi podprażonymi na suchej patelni.
6 komentarzy
Malwinka
Fantastyczny farsz!
pysznieczyprzepysznie
Smakują naprawdę dobrze mimo kombinacji smakaów 🙂
pysznieczyprzepysznie
Ja również uwielbiam a moimi ulubionymi są ruskie i z mięsem… Mogłabym jeść i jeść 🙂 Dziękuję za odwiedzinki 🙂
Anonimowy
Wyglądają obłędnie,więc i tak samo smakują.
Justyna
dynia, gruszka i ser pleśniowy to jedno z najlepszych jesiennych połączeń, uwielbiam 😀 pierogi wyglądają świetnie!
Daria Diering-Kurdyk
Wyglądają genialnie! 🙂
kocham wszystkie pierogi 😉 Mogłabym je jeść codziennie!