Orzeszki- skorupki
Orzeszki to ciasteczka wypełnione różnymi kremami. Ten przepis pokaże Wam jak przygotować idealne skorupki do orzeszków. Są chrupiące, maślane a wypiekanie ich stało się już naszą tradycją.
Do wypiekania orzeszków używam elektrycznej maszynki Camry o mocy 1600 W. Orzeszki wypiekają się równomiernie i szybko bo w zaledwie 2 minuty.
Skorupki do orzeszków można wypiekać już 3 tygodnie przed świętami i przechowywać je w szczelnie zamkniętym słoiku lub pojemniku.
Składniki na około 200 skorupek:
200 g masła 82%, miękkiego
120 g cukru pudru
1 łyżka cukru wanilinowego
2 jajka
420 g mąki pszennej typ 450
50 g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Przygotowanie:
Miękkie masło z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym utrzeć mikserem na jasną i puszystą masę. Trwa to około 10 minut. do masła wybijać kolejno jajka i miksować na średnich obrotach do połączenia. Następnie dodać mąkę pszenną, sól, proszek do pieczenia i mąkę ziemniaczaną. Całość zmiksować tylko do połączenia. Ciasto zagnieść w kulkę, zawinąć folią spożywczą i schować do lodówki na 30 min.
Nagrzać urządzenie (u mnie Camry 1600 W). Nie ma potrzeby smarowania formy przed smażeniem bo ciasto zawiera już masło. Ciasto podzielić na malutkie porcje. Każda porcja do mojego urządzenia ważyła 3 gramy. Uformować podłużne spłaszczone wałeczki. Tak przygotowane porcje ciasta umieścić w opiekaczu do orzeszków i zamknąć pokrywę. Nie zamykam pokrywy do końca tylko zostawiam lekką szparkę, dzięki temu orzeszki nie są bardzo cienkie i nie pękają przy wypełnianiu. Orzeszki wypiekają się około 2 minut aż uzyskają złoto- brązową barwę. Tak upieczone orzeszki wyjąc z opiekacza za pomocą wykałaczki.
Orzeszki postowić do całkowitego wystudzenia.
Moim sposobem na równe brzegi jest pocieranie skorupką o małe gęste sitko i lekkie ścieranie nadmiaru ciasta.
Tym sposobem każda skorupka jest równa i do siebie pasująca.
Tak przygotowane skorupki można przechowywać około 3 tygodni w szklanym słoiku lub zamykanym pojemniku.
